Po niedawnych problemach niemieckich pokerzystów, którzy musieli się tłumaczyć z zysków czerpanych z pokerowych rozgrywek, na nowo rozgorzała dyskusja dotycząca zasadności publikowania danych zawodników w popularnej bazie Hendon Mob.
W ostatnim czasie spora liczba pokerzystów otrzymała wezwania do swoich urzędów skarbowych, w których to muszą się tłumaczyć z dochodów osiąganych podczas pokerowych turniejów na żywo. Takich przykładów nie musimy jednak szukać u sąsiadów zza zachodniej granicy – wszyscy zapewne doskonale kojarzycie sytuację, w której polscy pokerzyści wzywani byli do złożenia wyjaśnień na temat pieniędzy zarobionych podczas legalnie organizowanych turniejów na żywo.
Z uwagi na podobne wydarzenia mające miejsce w Niemczech i Austrii, w społeczności pokerowej ponownie pojawiły się głosy, jakoby baza HendonMob przynosiła zawodnikom więcej szkody, niż pożytku. Chodzi tu rzecz jasna o publikowanie danych osobowych oraz dokładnych wypłat dla uczestników live eventów. Co prawda właściciel serwisu, Alex Dreyfus, upominał już nadgorliwe organy, że dane zamieszczane w tej witrynie są jej własnością prywatną i ich wykorzystywanie w celu ścigania pokerzystów jest niezgodne z prawem.
Jak widać działania polskiego Ministerstwa Finansów zainspirowały również jednostki w innych krajach, przez co pokerzyści biorący udział w turniejach na żywo nie mogą czuć się bezpieczni. Przykład Eddy’ego Scharfa, notorycznie wzywanego na kolejne wyjaśnienia, pokazuje jasno, że argumentacja włodarzy bazy Hendon Mob dotycząca „fałszywych danych” udostępnianych w serwisie, nie przekonuje organów ścigania.
Naturalnym następstwem tego typu sytuacji są coraz częstsze zapytania pokerzystów biorących udział w największych festiwalach o możliwość zachowania maksymalnej anonimowości. Turnieje wchodzące w skład serii WSOP czy EPT nie dopuszczają takiego scenariusza, czemu zresztą nie można się dziwić – jaką bowiem wartość marketingową miałoby zwycięstwo zawodnika, którego danych nie można upublicznić? Niemniej jednak, istnieje duże grono zawodników, którzy w obawie o potencjalne konsekwencje podejmują próby ochrony swojego wizerunku.
Jak sądzicie – czy w najbliższym czasie czeka nas rewolucja związana z udostępnianiem danych osobowych na popularnym Hendonie? Zarówno jej zwolennicy, jak i zagorzali przeciwnicy mają swoje racje, zaś napięta sytuacja może wywołać kolejne protesty.
Na podstawie: www.pokerfirma.com/news/streitfrage-hendon-mob-unheil-oder-segen-fuer-die-pokercommunity/460665
