Akcje firmy Amaya, stojącej za Poker Stars i Full Tillt Poker, raptownie poszybowały w dół zaraz po tym, jak firma w zeszłym miesiącu opublikowała raport wyników finansowych za trzeci kwartał działalności w tym roku.
W połowie roku Amaya przewidywała, iż jej przychody na koniec 2015 roku wyniosą w okolicach 1.500.000CAD (dolarów kanadyjskich). Niestety, w wyniku wzrostu dochodów zdecydowanie poniżej oczekiwań, spółka była zmuszona zmienić prognozy, które aktualnie oscylują pomiędzy 1.200.000 a 1.300.000CAD.
Z komunikatu opublikowanego przez spółkę możemy się dowiedzieć, że za przyczynę spadku dochodów uznać należy umocnienie się dolara amerykańskiego względem innych walut (głównie euro), co skutkowało natomiast spadkiem siły nabywczej klientów spółki aż o 19%. Ponadto wysuwane są argumenty takie, jak konieczność wycofania się spółki z rynków Portugalii i Grecji, a także odłożenie spraw związanych z ofertą zakładów sportowych na późniejszy czas.
Z pewnością jednak nie tylko inwestorzy są zaniepokojeni sytuacją panującą w spółce Amaya. Również gracze, niezadowoleni z polityki firmy, szczególnie uderzającej w profesjonalnych graczy, wyrazili swoją dezaprobatę dla poczynań spółki choćby przez trzydniowy strajk, który miał miejsce na początku grudnia.
Mimo wszystko Amaya jest dobrej myśli i prognozuje skok akcji na początku przyszłego roku, gdy tylko Poker Stars uda się ponownie zawitać na rynek w New Jersey.
Inwestorzy nie mają powodu do bycia zaniepokojonymi. Sytuacja firmy mimo spadku nadal jest dobra i nie ma podstaw do obawy. Dokładny opis sytuacji jest na 2+2.
Co do zmian to szkoda gadać.
wiadać ze jeszcze załamania nie było kursu akcji bo nie dotarła jeszcze oficjalna informacja ze Pan stanko zawiesi granie
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.