AGCC podjęło decyzję o cofnięciu licencji dla Full Tilt Poker. Departament Sprawiedliwości wydał oświadczenie związane z możliwością odzyskania funduszy należących do graczy graczy.
Z oświadczenia Alderney Gaming Control Comission dowiadujemy się, że cofnięte zostały licencje dla Vantage Limited, Filco Limited oraz Oxalic Limited, działających wspólnie pod nazwą Full Tilt Poker.
W oświadczeniu zaznaczone jest, że podczas trwającego 6 dni wysłuchania wyszło na jaw, że Full Tilt wielokrotnie wprowadzał w błąd AGCC w kwestiach związanych z działalnością i płynnością funduszy (które zostały zajęte przez władze Stanów Zjednoczonych), twierdząc również, że nie są one dostępne. Wśród regulacji, które zostały naruszone wymienia się fałszywe raporty, nieautoryzowane kredyty oraz brak informacji o kondycji firmy.
AGCC zaznacza również w swoim oświadczeniu, że cofnięcie licencji dla FTP, nie oznacza, że firma ta nie będzie mogła powrócić, gdy zarządzał nią będzie nowy właściciel. Roszczeniami graczy ma zajać się teraz policja i władze cywilne. Po cofnięciu licencji, AGCC nie ma już władzy nad Full Tilt Poker.
AGCC wydało także notę, w której znalazła się bardzo ciekawa i dość zaskakująca informacja. Dowiadujemy się z niej, że w okresie pomiędzy 28 czerwca 2007, a 20 czerwca 2011, Departament Sprawiedliwości zajął łącznie kwotę 331 milionów dolarów należącą do Full Tilt Poker. Jest to o tyle ciekawe, że Full Tilt Poker wydał miesiąc temu oświadczenie, w którym stwierdzono, że kwota zajęta przez Departament Sprawiedliwości wynosiła 115 milionów. Nie wiadomo więc skąd tak wielka różnica. Serwis Subject Poker sugeruje, że kwota podana przez AGCC może dotyczyć całości funduszy zajętych przez DOJ po „Czarnym Piątku” (wszystkim trzem oskarżonym pokojom pokerowym), może to być również błąd. AGCC nie skomentowało jeszcze skąd pochodzą te dane.
Oczywiście bardzo szybko pojawiło się oświadczenie Full Tilt Poker, będące odpowiedzią na decyzję AGCC. Dowiadujemy się z niego, że inwestor zainteresowany przejęciem firmy zeznawał przed AGCC w sprawie negocjacji i warunków wykupienia firmy. Full Tilt żądał dodatkowych 30 dni na to, aby przekształcić firmę w nowy zespół inwestycyjny.
Nowy inwestor miał przedstawić dowody na zainteresowanie wykupieniem firmy, ale AGCC zdecydowało się cofnąć 3 z 4 licencji, których używają podmioty związane z FTP. W oświadczeniu podkreśla się, że ta sytuacja może utrudnić sprzedaż firmy i spłacenie graczy. Już chyba standardowo w zakończeniu, otrzymujemy zapewnienie, że firma zamierza dalej działać w kierunku spłacenia graczy.
Nie wiemy jak odebranie licencji wpłynie na negocjacje w sprawie sprzedaży FTP. Licencji AGCC nie da się transferować. Źródła serwisu Subject: Poker donoszą, że AGCC może nieco ułatwić proces uzyskania nowej licencji, gdy firmę przejmie inny właściciel. Francuscy inwestorzy nie chcieli, aby licencje zostały całkowicie cofnięte – Jeff Ifrah (jeden z prawników FTP) prosił użytkowników forum 2+2 o wysyłanie wiadomości do AGCC, w których zawarta była prośba o dodatkowy czas dla Full Tilt Poker oraz wstrzymanie się z cofnięciem licencji.
Departament Sprawiedliwości wydaje oświadczenie
Także Departament Sprawiedliwości wydał wczoraj oświadczenie, które może zainteresować wszystkie osoby, którym Full Tilt Poker jeszcze nie wypłacił pieniędzy. Z oświadczenia dowiadujemy się, że szereg osób wysłało zapytania jak możliwe jest odzyskanie funduszy z Full Tilt Poker. Wyjaśnione w nim jest, że w kwietniu DOJ zawarło z FTP porozumienie, na mocy którego firma upoważniona została do zwrotu pieniędzy należących do graczy. Full Tilt nie mógł tego zrobić, bo nie posiadał odpowiednich środków.
Biuro Prokuratora wraz z FBI i innymi agencjami stara się wyśledzić i zabezpieczyć jak najwięcej funduszy pochodzących z nielegalnych operacji Full Tilt Poker oraz zarządu firmy. Biuro próbuje także uzyskać dostęp do ksiąg rachunkowych i dokumentów Full Tilt Poker, ale jest to utrudnione, bo wiele z nich znajduje się za oceanem. Możliwy jest zwrot funduszy ofiarom oszustwa, ale może zależeć on od wielu czynników, m. in tego jaka kwota została zajęta, wyniku rozprawy sądowej itd. DOJ nie potrafi określić, ile dokładnie trwać będzie postępowanie, ale czas minimalny wynosić będzie kilka miesięcy.
No i miałem racje. Niestety jak widać spełni się wariant pesymistyczny => Gracze otrzymają 0-10% środków . Mam nadzieje że oszuści dostana wyroki po 300 lat.
Swoją drogą fajna ściema że szukają środków niby dla graczy a te 100 czy 300 melonów dla siebie jako „kara” zagrabili. Może znajda jeszcze parę melonów będzie dla każdego na waciki.
FTP, K*RWY J*BANE, za moje pieniadze woza sie limuzynami i grzeja dupe na kajmanach, oby im rozgrzali dupsko pod prysznicem!
Popraw drugie zdanie „Departament Sprawiedliwości wydał oświadczenie związane z możliwością odzyskania funduszy należących do graczy graczy.”
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.