Gwiazdy grają na Florydzie

W Hollywood na Florydzie trwa właśnie turniej Seminole Hard Rock Poker Open Championship Event.

Mocno reklamowany turniej przyciągnął wiele pokerowych gwiazd, dla których wpisowe 5 300 dolarów i możliwość re-entry nie stanowiły wielkiego wydatku, a wszystkich kusiła pula dziesięciu milionów dolarów. Ostatecznie po trzech dniach startowych okazało się, że w turnieju wykupiono 2384 wejścia , co oznacza, iż pula osiągnęła prawie 12 milionów dolarów.

Na Florydzie pojawił się Phil Ivey, co wywołało oczywiście zainteresowanie mediów i innych graczy. Nick Sortal, który pisze dla portalu SouthFlorida.com, obserwował pokerzystę, który po godzinie gry na swoim stole, musiał skorzystać z re-entry, gdy jego siódemka i dziesiątka przegrały z królem-damą rywala. Dziennikarz Matt Waldron powiedział, że obecność Ivey'a to duże wydarzenie, chociaż organizatorzy turnieju starali się raczej specjalnie tego nie podkreślać i byli zadowoleni szczególnie z komentarzy środowiska pokerzystów, którzy chwalili turniej.

Sortal próbował przeprowadzić krótki wywiad z Ivey'em, ale ten szybko uciekł do windy i kazał kontaktować się ze swoimi ludźmi. Dziennikarzowi udało się natomiast porozmawiać z raperem Nellym, który oprócz występu w kasynie postanowił również wziąć udział w turnieju. Nelly powiedział, że obecnie nie ma zbyt wiele czasu na grę, gdyż zajmuje się promowaniem swojego kolejnego albumu. Dodał, że w grze opiera się raczej na intuicji niż matematyce. Czasem ludzie sprawdzają jego all-iny, aby później móc pochwalić się wyeliminowaniem rapera. Przy okazji wspomniał też, że wiele osób namawia go, aby rapował o pokerze, ale jest to zdecydowanie zbyt szalony pomysł.

Wśród graczy, którzy zagrali w turnieju byli też m.in. Ryan Riess, Chino Rheem, Tony Dunst, aktorka Shannon Elisabeth, Danny Masterson znany z serialu Różowe lata 70-te, Justin Bonomo, Matt Gianetti i wielu innych.

Podczas dnia 1B kilku graczy przekonało się jak działa „zasada pierwszej karty”. Jednym z nich był Randy Ohel, którego karty trafiły do mucka, podczas gdy on rozmawiał z…dyrektorem turniejowym. Zasada ta nie spodobała się również Paulowi Volpe, a Terrence Chan podobnie jak Ohel stał się jej ofiarą, pisząc na Twitterze, że teraz sam będzie ją egzekwował wobec innych. Z kolei Allen Kessler, znany z chęci do uczestnictwa w około-pokerowych dyskusjach, powiedział, że zasada jest dobra, a gracz powinien siedzieć przy stole, gdyż stojąc mógłby zobaczyć karty innych.

Liderem turnieju po trzecim dniu jest Mukul Pakhuja, który zgromadził 8 milionów w stacku. Na drugim i trzecim miejscu są Blair Hinkle i Ryan Olisar. W czołówce również Amir Lehavot, Griffin Benger, Mark Radoja i Justin Bonomo. W grze pozostaje 21 osób.

Czołowa szóstka, którą poznamy jutro, powalczy o następująca nagrody: