Jeszcze kilka lat temu Ali Imsirovic był uważany za jednego z najlepszych pokerzystów na świecie. Teraz ma zasłużoną łatkę oszusta i niedawno został usunięty z turnieju w Teksasie.
Bośniak Ali Imsirovic był do 2021 roku wschodzącą gwiazdą pokera. Grinder wygrał trzy nagrody GPI i właściwie w tamtym czasie był postrachem sceny pokerowej. W 2022 z bohatera został zerem. Pojawiły się informacje, że na GGPoker grał na wielu kontach, używając przy tym RTA, czyli pomocy solvera.
Co stało się w Teksasie?
Historię z Champions Club opisuje Pokernews. Ekipa reporterska robi właśnie relację z tamtejszego Winter Poker Open. Wpisowe do eventu wynosi niecałe 2 000$, a pula 1 000 000$. Ali Imsirovic pojawia się od czasu do czasu w turniejach – postanowił zagrać również tam.
Obecność Imsirovica w turnieju live szybko zauważył dyrektor turniejowy eventu. Wyrzucił pokerzystę z gry. Wpisowe mu zwrócono, ale w turnieju gry nie mógł kontynuować. Ciekawostką jest, że jednym z właścicieli Champions Club w Houston jest Phil Hellmuth. Zapewne nikt z klubu nie chce być kojarzony z graczem, który przyznał się do oszukiwania. Szczególnie, że nawet sama sytuacja prawna pokera w Teksasie jest dość skomplikowana i kluby działają tam, ale mają sporo problemów.
Przedstawiciel klubu powiedział Pokernews, że rolą właścicieli jest przede wszystkich chronić pokerzystów, a poker może się rozwijać tylko, jeśli uczciwa gra będzie priorytetem.
Imsirovic ciągle gra
W Houston Imsirovic szybko opuścił klub. Nie było z tym żadnych problemów. Pokerzysta od czasu do czasu pojawia się w turniejach. Tutaj sytuacja jest nieco dziwna, bo właściwie bana otrzymał tylko na eventy organizowane przez PokerGO. Pojawił się między innymi na World Series of Poker, chociaż i tam nie gra zbyt często.
Bośniak i tak scashował jeden turniej w tym roku. Zagrał w turnieju Winter Open w Jacksonville na Florydzie. Wygląda na to, że jeszcze nie wszędzie się na nim poznali.
