Kolejny tydzień pokerowej rywalizacji za nami. Trwają pokerowe festiwale, spływają wyniki z już zakończonych, co widać też w klasyfikacjach na najlepszych graczy.
Kolejny tydzień na szczycie GPI spędza Alex Foxen. Amerykanin ciągle przewagę nad Stephenem Chidwickiem. Dalej jest bardzo ciekawie. W tym tygodniu po genialnych wynikach w Triton Series Jeju do TOP10 wszedł Jason Koon. W górę także mistrz Main Eventu Ryan Riess, który od dłuższego czasu prezentuje bardzo solidne wyniki.
Sean Winter prowadzi w dalszym ciągu w wyścigu na Pokerzystę Roku GPI. Warto zauważyć, że na czwartym miejscu jest Joseph Cheong, a ósme miejsce zajmuje Ari Engel. Obu pokerzystów wyróżnia motywacja do grindowania małych i średnich turniejów oraz świetne wyniki, co widać w klasyfikacji.
W klasyfikacji Cardplayera bez zmian w samej czołówce. Bryn Kenney prowadzi przed Ramonem Colillasem. Wyniki PCA ciągle dość widoczne są w TOP10 (Colillas, Martini, Rivera). Tuż za topową dziesiątką jest mistrz WPT Barcelona Vitalijs Zavorotnijs. Za nim Jason Koon.
Dominik Pańka coraz wyżej w GPI!
Dominik Pańka i Kacper Pyzara awansowali w GPI. To jedyni nasi gracze w TOP300 klasyfikacji. Punkty zdobywa Grzegorz Wyraz. W górę również Grzegorz Grochulski, Jacek Pustuła i Dariusz Paszkiewicz. Trójka ta jest na razie poza polskim TOP10.
Ciekawa robi się sytuacja w klasyfikacji na polskiego Pokerzystę Roku. Na trzecie miejsce awansował Milan Rabsz. Dominik Pańka, Dariusz Paszkiewicz i Kacper Pyzara zyskują w porównaniu z poprzednim tygodniem. Do TOP10 wchodzi Łukasz Frączek – zwycięzca WPT500 Barcelona!
Kristen Bicknell, Maria Ho i Maria Lampropoulos tworzą trójkę najlepszych obecnie pokerzystek rankingu GPI. W TOP300 jest jeszcze tylko jedna kobieta – Gao Wenling. Kristen Bicknell zajmuje aktualnie pierwsze miejsce pośród kobiet i piętnaste na świecie.
Kanadyjka z Team PartyPoker jest też liderką klasyfikacji na Pokerzystkę Roku GPI. Za niecałe dwa tygodnie Kristen Bicknell odbierze nagrodę za zeszły roku podczas gali Global Poker Awards. Możliwe, że w przyszłym roku zrobi to kolejny raz. Nie wygląda na to, aby ktokolwiek mógł jej teraz zagrozić w drodze po triumf.
