Znakomicie zaczął się dla nas kwietniowy festiwal Poker Fever Cup! W jednodniowym High Rollerze najlepszy okazał się bowiem Jakub Szczotka – po dealu na jego konto trafiło 120.000 czeskich koron oraz mistrzowskie trofeum. W Main Evencie prowadzi natomiast Mateusz Staniuszko.
Jakub Szczotka najlepszy w High Rollerze
Wczoraj najważniejszym wydarzeniem dnia w Ołomuńcu był niewątpliwie jednodniowy High Roller z wpisowym w wysokości 7.500 czeskich koron. Pula gwarantowana wynosiła 300.000 koron, ale bez żadnego problemu została przekroczona. W turnieju mieliśmy bowiem 56 uczestników, którzy dokonali jeszcze 15 re-entry. Dzięki temu do podziału między najlepszą siódemkę było 468.600 koron.
Na stole znalazło się trzech Polaków – Zbigniew Dolblasz, Andrzej Białobrzeski i Jakub Szczotka. W zdecydowanie najlepszej sytuacji znajdował się ten ostatni, bo zajmował pozycję chipleadera. Dolblasz odpadł niestety na dziewiątym miejscu, kiedy na boardzie Jxx zagrał za wszystko z QJ i został sprawdzony przez rywala z parą siódemek, który trafił niestety siódemkę na riverze. Białobrzeski musiał się zadowolić siódmym miejscem, gdy jego AJ nie utrzymało się w starciu z 65. Na konto Polaka trafiło 18.700 koron.
Dużo lepiej wiodło się Szczotce, który wciąż utrzymywał się na prowadzeniu i spokojnie kontrolował przebieg rozgrywki. Gdy w grze zostały cztery osoby, pokerzyści przystąpili do rozmów o dealu. Polakowi przypadło 120.000 koron. Drugi Zdenek Motan zapewnił sobie 93.000 koron, trzeci Jan Lamper 85.600 koron, a czwarty Filip Libis 85.400 koron.
Gra wciąż toczyła się jednak o mistrzowskie trofeum, na którym Polakowi wyraźnie zależało. W heads-upie Szczotka zmierzył się z Libisem i zdominował rywala – w ostatnim rozdaniu jego QJ złapało top parę i nasz pokerzysta nie miał problemów ze sprawdzeniem zagrania za wszystko na turnie. Czech miał flushdraw, a river niczego nie zmienił, dzięki czemu Jakub Szczotka został zwycięzcą High Rollera i zgarnął 120.000 czeskich koron!
Oto końcowe wyniki High Rollera Poker Fever Cup:
1. Jakub Szczotka 120.000 CZK*
2. Filip Libis 85.400 CZK*
3. Zdenek Motan 93.000 CZK*
4. Jan Lamper 85.600 CZK*
5. Rene Zembynsky 37.500 CZK
6. Byrtus Slavomir 28.100 CZK
7. Andrzej Białobrzeski 18.700 CZK
* – po dealu
Mateusz Staniuszko na czele Main Eventu
Wczoraj rozpoczął się także Main Event Poker Fever Cup – to turniej z wpisowym 2.500 czeskich koron, w którym znajduje się okrągły 1.000.000 koron w puli gwarantowanej. Chociaż wielu graczy musiało wybierać między turniejem głównym i High Rollerem, to frekwencja w Main Evencie była całkiem niezła. Zagrało bowiem 85 osób, które dokonały jeszcze 28 re-entry.
Każdy z pokerzystów na start otrzymywał 20.000 żetonów, kolejne poziomy blindów trwały 30 minut, a gra toczyła się do momentu, w którym w turnieju zostało 10% graczy. 15% osób znalazło się natomiast w kasie – na wypłaty mogło więc liczyć 18 osób, ale miejsce w niedzielnym dniu drugim zapewniło sobie tylko 12 z nich.
Już w kasie z turniejem pożegnali się Łukasz Rzadkosz, Robert Tomaszewski i Michał Micula. Wszyscy udali się do kasy po 3.000 koron i o awans do dnia drugiego powalczą zapewne dzisiaj. Miejsce w niedzielnym finale zapewniło sobie natomiast siedmiu biało-czerwonych. Na razie Polacy stanowią więc większość graczy w dniu drugim!
Zdecydowanie najlepiej poradził sobie Mateusz Staniuszko, który zapakował do torby 401.500 żetonów i jest chipleaderem całego turnieju. Za jego plecami znajdują się Czesi – Pavel Prekop (299.500) i Viktor Krischke (257.500). Jeśli chodzi o biało-czerwonych, to miejsce w dniu drugim zapewnili sobie jeszcze Rafał Sikora, Marcin Lewicki, Marcin Boho, Łukasz Bieryło, Przemysław Zieliński i Piotr Staniuszko.
Oto czołówka Main Eventu Poker Fever Cup po dniu 1A:
1. Mateusz Staniuszko 401.500
2. Pavel Prekop 299.500
3. Viktor Krischke 257.500
4. Przemysław Zieliński 226.500
5. Richard Svozil 210.000
6. Rafał Sikora 188.000
7. Łukasz Lewicki 160.000
8. „Aivn” 139.500
9. Marcin Boho 120.000
10. Łukasz Bieryło 102.000
11. Piotr Staniuszko 93.000
12. Ondrej Sobcak 65.000
To nie koniec emocji
Festiwal Poker Fever Cup dopiero się rozkręca – dziś przed nami dni 1B i 1C Main Eventu, a także side event Midnight Turbo. Na miejscu jest Doro z zaprzyjaźnionej redakcji Pokerground, który śledzi wszystko to, co dzieje się w Ołomuńcu – zapraszamy na jego relację! U nas kolejne doniesienia z kasyna Go4Games zajdziecie już jutro.
Pięć powodów, dla których festiwal WSOP wzbudza wśród miłośników pokera tak duże emocje
