Maciej Kondraszuk jest jedynym Polakiem, któremu udało się awansować do drugiego dnia turnieju Monster Stack. W walce o pierwszą bransoletkę WSOP Europe wciąż jest jeszcze ponad setka graczy. Wśród nich nie brakuje znanych nazwisk.
Pierwsze dwa dni eliminacyjne Monster Stacka nie były udane dla Polaków. Nasi gracze pojawili się w Rozvadovie, ale żaden z nich nie zdołał przejść do dnia drugiego. W grze mieliśmy za to kilka pokerowych gwiazd – niezły stack miał między innymi Pierre Neuville. Więcej o tym, co działo się wcześniej w pierwszym mistrzowskim evencie WSOP Europe, możecie przeczytać TUTAJ.
Wczoraj rozegrano ostatni dzień startowy. Pokerzyści otrzymali na start po 20.000 żetonów, późna rejestracja możliwa była przez osiem 40-minutowych poziomów blindów, a gra toczyła się przez czternaście leveli.
Zgodnie z przewidywaniami frekwencja w dniu 1C była zdecydowanie najlepsza. W sobotę zagrało więcej osób niż w dwóch wcześniejszych dniach eliminacyjnych razem wziętych. Wpisowe w wysokości 1.100€ wpłaciło bowiem 306 pokerzystów. Łącznie licznik wpisowych pokazywał 561 wejść, dzięki czemu w puli nagród znalazło się ponad 538.000€.
Niektórzy próbowali sił w Monster Stacku trzykrotnie, lecz ani razu nie udało im się wejść do dnia drugiego. Ku uciesze pokerowej społeczności tak było między innymi w przypadku Chrisa Fergusona. Szczęścia nie mieli też choćby John Racener, Kristen Bicknell, Kenny Hallaert i Jeff Lisandro. W dniu 1C odpadli też Bertrand Grospellier, Phil Hellmuth, Roberto Romanello, Brandon Cantu i Martin Kabrhel.
Wśród tych, którzy musieli w sobotę odejść od stołu, znaleźli się również Polacy. Już po raz drugi nie powiodło się Karolowi Radomskiemu, wszystkie żetony stracił też Marcin Chmielewski. Ale wreszcie mamy również dobre informacje – wśród 64 osób, które przeszły wczoraj dalej, znalazł się Maciej Kondraszuk. Jedyny z Polaków ma jednak stosunkowo mały stack – 46.000 żetonów.
Najwięcej żetonów zgromadził wczoraj Sander van Wesemael, który ma ich 323.500. Holender jest dzięki temu chipleaderem całego turnieju. Za jego plecami znajduje się Amerykanin Valentin Vornicu. W czołówce plasuje się też Niemiec o polsko brzmiącym imieniu i nazwisku – Paweł Czichowski. Ponadto awans wywalczyli również choćby Allen Kessler, Ivo Donev i Dominik Desset.
Oto czołówka Monster Stacka przed dniem drugim:
1. Sander van Wesemael 323.500
2. Valentin Vornicu 296.500
3. Ismael Bojang 268.500
4. Sergio Fernandez 267.000
5. Jeff Cormier 265.000
6. Giovanni Petroni 239.000
7. Micky Blasi 213.000
8. Ryan Hefner 208.000
9. Scott Stewart 207.500
10. Tobias Bornefalk 207.000
87. Maciej Kondraszuk 46.000
Dziś rozgrywka wystartuje o godzinie 14:00. Rozpocznie ją 114 osób, a pierwszym dzisiejszym poziomem blindów będzie 1.500/3.000, ante 500. Kolejne levele potrwają natomiast 60 minut. Podstawowym zadaniem wszystkich pokerzystów będzie oczywiście dojście do kasy – płatnych będzie 85 czołowych miejsc.
Oto wypłaty dla uczestników stołu finałowego:
1. 117.708€
2. 72.747€
3. 49.929€
4. 34.869€
5. 24.787€
6. 17.940€
7. 13.225€
8. 9.934€
9. 7.605€
Dziś gra toczyć się będzie prawdopodobnie do wyłonienia stołu finałowego. Zdobywcę pierwszej mistrzowskiej bransoletki WSOP Europe Rozvadov poznamy w poniedziałek.
