Newsy

World Poker tour – Josh Kay prowadzi w Choctaw, Action Clock już w grze

Autor

08/08/2017 14:42

World Poker Tour Choctaw powróciło. Po turnieju w Pekinie oraz w Amsterdamie, pierwszy amerykański event szesnastego sezonu cyklu odbywa się w Choctaw Casino Resort w Durant. Po raz pierwszy w grze pojawił się Action Clock, czyli shot clock w wersji WPT. Josh Kay prowadzi przed finałem.

Kilka dni temu w Choctaw Casino Resort w Durant rozpoczął się pierwszy tegoroczny przystanek szesnastego sezonu World Poker Tour. Dokładnie 924 razy gracze wpłacili 3.700$, co stworzyło pulę 3.121.908$.

WPT w Choctaw jest ciekawe z kilku powodów. Po raz pierwszy od kilkunastu lat widzowie cyklu nie zobaczą już w studiu komentatorskim Mike'a Sextona. Amerykanin został prezesem Party Poker. Zastąpił go Tony Dunst, znany z Raw Deal (które jest częścią programów WPT), a także komentowania turniejów cyklu, które relacjonowane są w sieci.

Drugą ciekawostką jest wprowadzenie Action Clocka. To shot cock w wersji WPT wprowadzony we współpracy z firmą Protection Poker. Pojawił się on w grze, gdy w turnieju pozostawało 108 osób. Każdy z pokerzystów ma trzydzieści sekund na podjęcie decyzji. Gracze mają też cztery żetony dające dodatkowe 30 sekund. W momencie, gdy w grze zostają trzy stoły takich żetonów każdy ma sześć, a na stole finałowym już osiem.

Matt Savage pisał, że debiut Action Clocka wypadł dobrze. Nie było żadnych problemów.

We've reached the Action Clocks @WPT @ChoctawDurant. pic.twitter.com/jaetREwqeq

— Matt Savage (@SavagePoker) August 6, 2017

24 left @WPT @ChoctawDurant and use of Action Clock from 108 to 24 went smooth. @WPTChampionClub members @JCinBlue and Zach Smiley remain. pic.twitter.com/cFQdjdfML2

— Matt Savage (@SavagePoker) August 7, 2017

Przed drugim dniem do gry wracało 278 pokerzystów. Płatne miało być 99 miejsc. Pod koniec dnia w grze było już tylko 24 graczy. Prowadził 20-letni Michael Stasin, ale grało jeszcze czterech mistrzów WPT – Jordan Cristos, Zachary Smiley, Kevin Calenzo oraz Giuseppe Pantaleo.

Wcześniej w kasie odpadali między innymi Matt Giantetti (59. miejsce), Aaron Mermelstein (39. miejsce), David Peters (38. miejsce) oraz trzykrotny mistrz WPT Darren Elias, który uplasował się na 37. miejscu.

Kay liderem finału

Wspomniany wcześniej Smiley odpadł na siódmym miejscu. Wyeliminował go Michael Stashin. W finale znaleźli się Josh Kay, Michael Stashin, Eric Bunch, Paul Fisher, Jay Le, James Hutton. Mamy więc po raz pierwszy od dawna skład finału, w którym nie ma znanych profesjonalistów.

Kay na drodze do swojego prowadzenia wyeliminował dość szczęśliwie mistrza WPT Jordana Cristosa. Podbił na początku trzeciego dnia z KJ. Cristos sprawdził na cutoffie z AA. Na flopie J38 Cristos przebił rywala i został sprawdzony. Na turnie 7 po checku, mistrz wszedł all-in. Kay myślał tak długo, że wykorzystał aż pięć dodatkowych żetonów czasu i sprawdził. Cristos odsłonił asy, Kay swoje karty, a K na riverze dało mu dwie pary:

Miałem trochę dobrych rąk, miałem też kilka razy szczęście, a gdy znaleźliśmy się na grze shorthanded zacząłem grać wszystko, bo widziałem, że każdy chce wskoczyć na wyższe miejsce i zrobić stół telewizyjny. Zacząłem grać wiele rozdań i kiedy ludzie zagrywali na mnie all-ina miałem wielkie ręce, a więc to zadziałało.

Kay ma największe pokerowe doświadczenie pośród finalistów. W 2015 roku wygrał Main Event LAPT podczas PCA. Ma prawie milion dolarów w wygranych. Z drugiej strony mamy też Michaela Stashina, zaledwie 20-letniego gracza (w Choctaw grać można od 18 roku życia), który może zostać najmłodszym mistrzem WPT.

Stacki w finale: