Na starcie dnia trzeciego stanęło 431 zawodników walczących o część puli nagród, która wynosi 1.605.350€, a dla zwycięzcy przewidziano 310.000€. Do kasy weszło 240 zawodników. Gracze musieli wykazać się nie lada kondycją, gdyż zmagania rozpoczęły się o godzinie 14:00, a zakończyły po trzeciej w nocy.
Pierwszym Polakiem, któremu nie dopisało szczęście i odpadł jeszcze przed wejściem do kasy był Bartosz Stasiewicz. Zakończył swoją przygodę z Main Eventem IPO na miejscu 343.
Filipa Będzińskiego pożegnaliśmy na miejscu 194. Udał się do kasy po 1.800€
Niedługo po nim, na 179. miejscu, odpadł Grzegorz Wyraz, który również zarobił 1.800€.
Dawid Kuliberda odszedł od stolika już po przeskoku w kasie, na miejscu 146. Odebrał z kasy 2.100€.
W grze ciągle pozostaje Jacek Pustuła, który w przedostatnim rozdaniu podwoił się w starciu TT przeciwko 99. W ostatniej rundzie poprawnie wyrzucił AJo z big blinda, gdy jego przeciwnik zagrał all in z królami. Obecnie jest na 48. pozycji, a jego stack wynosi 1.250.000 żetonów.
W świetnej formie pozostaje Paweł Chmiel, który co prawda nie jest już chipleaderem, ale cieszy się bardzo bezpiecznym stackiem w wysokości 1.955.000 żetonów.
Największym stackiem po dniu trzecim jest Eric Rabl. Ma przed sobą 5.210.000 żetonów.
Dzień czwarty rozpocznie się o godzinie 14:00 i zawodników czeka kolejny maraton. Będą bowiem grać dziewięć 75-minutowych leveli albo do wyłonienia finałowego stołu. Pozostało w grze 74 graczy. Mamy nadzieję zobaczyć przy nim obu naszych graczy.
