Choć w dniu drugim Main Eventu Estrellas Poker Tour Barcelona mieliśmy aż 27 polskich pokerzystów, to tylko jeden z nich zdołał przejść do dnia trzeciego – to Marek Grześka. 22 Polaków odpadło natomiast już w kasie.
Tegoroczny Main Event Estrellas Poker Tour cieszył się największą popularnością w całej historii cyklu. Podczas trzech dni startowych zagrało w nim łącznie 3.447 osób, co robi tym większe wrażenie, gdy weźmiemy pod uwagę, że w tym turnieju nie było możliwości re-entry.
W dniu drugim do gry powróciło 862 pokerzystów, a wśród nich była bardzo duża grupa graczy z Polski. Naszych pokerzystów było aż 27, a zdecydowana większość z ich wywalczyła awans podczas fenomenalnego dla nas dnia 1C.
Niestety, wczoraj nie było już tak dobrze, bo wśród 97 osób, które przetrwały gęste sito eliminacji, znalazł się tylko jeden Polak. W niedzielę do gry powróci jedynie Marek Grześka, który zapakował do torby 745.000 żetonów i znajduje się w połowie stawki.
Chipleaderem jest Francuz Jerome Brion, a tuż za jego plecami znajduje się znacznie bardziej znany Louis Salter. Poza tym szanse na końcowy triumf wciąż zachowują między innymi Christopher Frank, Chris Moorman i Joao Vieira.
Dobre wiadomości są takie, że aż 22 polskich pokerzystów skończyło wczoraj turniej w kasie. Płatne było 695 miejsc, a mini cashe po 1.100€ zaliczyli Michał Karolak, Paweł Brzeski, Grzegorz Wyraz, Jędrzej Diakun, Patryk Poterek, Paweł Zawadowicz, Błażej Przygórzewski, Marcin Chołota, Tomasz Pająk, Piotr Franczak i Jan Bilski. Co ciekawe, mini cash wyniósł dokładnie tyle, co buy-in do turnieju, więc w zasadzie bardzo duża grupa pokerzystów wyszła po prostu na zero.
Kolejnym progiem były nagrody w wysokości 1.700€. Właśnie tyle otrzymali Grzegorz Bartold, Marcin Leśniewski, i Szymon Prusakowski. O 70 euro więcej zgarnęli natomiast Tomasz Kowalski, Mikołaj Zawadzki, Przemysław Tomaczak i Paweł Kierul.
1.940€ za 231. miejsce otrzymał Jarosław Lipień, a po 2.040€ do kasy udali się Piotr Pietrzak i Anna Krawczuk. Najwyżej z wszystkich naszych graczy uplasował się natomiast Dariusz Fistek, który za 156. miejsce wygrał 2.170€.
Wszyscy pozostali w grze gracze mają już zagwarantowane co najmniej 2.690€. To jednak niewiele w porównaniu z nagrodami za czołowe miejsca. Zwycięzca za 1.100€ wpisowego zgarnie bowiem aż 423.600€. Czy wśród graczy, którzy awansują do dnia finałowego znajdzie się Polak? Tego dowiemy się już jutro!
