Pokerzysta z jedną z najciekawiej zapowiadających się książek ostatnich lat.
Jonathan Little to pokerzysta ze świetnymi wynikami w turniejach, ale granie to tylko jedno z jego wielu zajęć. Little jest cenionym trenerem, autorem książek, ostatnio dołączył również do streamerów i od czasu do czasu dzieli się pokerową wiedzą na portalu Twitch.
Na swojej stronie Jonathan opublikował posta, w którym wspomina o sekretnym projekcie, nad którym pracował przez ostatni rok. Jest to książka Excelling at No Limit Holdem. Pokerzysta pisze: – Podczas gdy stale daję moim fanom dostęp do pokerowej strategii i przemyśleń, chciałem zrobić coś więcej. Zdecydowałem, że dam wszystkim możliwość spojrzenia w umysły największych pokerzystów i teoretyków gry, pisząc książkę z 17 innymi najlepszymi pokerowymi profesjonalistami i instruktorami. Razem stworzyliśmy coś, co moim zdaniem będzie najbardziej znaczącą książką wydaną w ostatnim czasie.
Nie dziwne, że kiedy wydawca Dan Addelman z firmy D&B Publishing zobaczył listę osób, z 
którymi Jonathan napisał książkę, był entuzjastą całego pomysłu. Na liście autorów mamy bowiem Phila Hellmutha, Mike'a Sextona, Chrisa Moneymakera, Oliviera Busqueta, Liv Boeree, Jared Tendlera, Ed Millera, Scotta Clementsa, Bernarda Lee, Matta Afflecka, Alexa Fitgzeralda, Evana Jarvisa, Zacha Elwooda, Chada Hollowaya, Willa Tiptona, Patricię Cardner i Elliota Roe. Addelman w rozmowie z PokerNews stwierdził, że publikacja książki, przy której pracowały tak wielkie nazwiska pokera, jest po prostu spełnieniem marzeń.
Premiera książki będzie miała miejsce 13 czerwce podczas World Series of Poker. Na ponad 500 stronach znaleźć ma się bardzo szeroki zakres tematów, począwszy od gry na różnych stackach, gry na bubblu, strategii stołu finałowego, poprzez psychologiczne podejście do pokera, zrozumienie tiltu i tellów aż do wskakiwania na wyższe stawki.
W rozmowie z PokerNews Little wspomniał, że w książce znajdą się też rozdziały dotyczące grania satelit, gry heads-up, dostosowywania się do graczy na różnych poziomach wpisowego, tego jak zmienił się poker i jak przetrwać w turniejach na wysokie stawki.
Do premiery jeszcze parę miesięcy, ale książkę wstępnie zamówić będzie można już 6 marca.
Źródło: Pokernews.com.
Zdjęcie: jonathanlittlepoker.com, Neil Stoddart – PokerStars Blog.
Ramson nie chcę się kłócić i życzę powodzenia .
Spoko moim celem nie była kłótnia tylko jakaś sensowna rozmowa.Dzięki.
Ramson widać , że jesteś tępy jak mało kto skoro myślałeś , że ja ci każe pytać kogoś o przegrane pieniądze. Jeżeli nie potrafisz zrozumieć przenośni to do bystrch nie należych. A co do twojego nicku to jest tak jak napisałem wcześniej , czyli odpowiedź w stylu , że „Nie musisz się przed nikim afiszować ” hahaha dobre . Skoro ktoś sobie naprawde dobrze radzi to nie ma czego się wstydzić , ale ty należych do tych drugich co bredzą o wygranych i próbują ten kit wcisnąć innym . Oszczędź sobie wstydu i nie bredź skoro nie masz pojęcia jak działają kasyna , bo online poker to nic innego jak kasyno , a zasadą kasyna jest zarabianie kasy . O losowym rozdawaniu kart w online poker możesz tylko pomarzyć i niechodzi tu , że karty są rozdawane pod konkretnego gracza , ale wystarczy , że są wymuszane akcje poprzez częste rozdawanie wysokich par graczom , a to jest pierwsza oznaka braku jakiejkolwiek losowości . Jest wiele aspektów do omówienia , ale nie ma sensu tego tobie tłumaczyć. Zachowaj sobie twój nick dla siebie bo i tak nie masz czym się pochwalić . A co do udowodnienia im winy , to chyba powinieneś wiedzieć , że jest to walka z wiatrakami.
Znam takich graczy jak Ty,przegrywających,po prostu słabych psychicznie.Rozumiem że jesteś graczem który wiele razy storbił online bo gdybyś był wygrywający to nie głosiłbyś takich teorii.Jak chcesz mieć dobre wyniki online jeśli siadasz do gry z myślą:ciekawe jak mnie soft dziś pokara?-Wiedziałem kurwa wiedziałem,jebane oszustwo…Potem idziesz wyżej,przeważnie za wysoko,dostajesz wpierdol,zaliczasz torbę,rigged soft..Prześlę Ci ten wykres na priv skoro tak bardzo Ci tak na tym zależy.Nie zobaczysz tam zawrotnych wygranych ani high stakesów,zobaczysz jednak że od kiedy zacząłem grać nigdy nie przegrywałem,wykres powolutku bo powolutku ale cały czas idzie w górę,zaznaczam że jestem graczem mikrostawek.Zacząłem grać w 2010 o ile mnie pamięć nie myli i tu taka ciekawostka bo bimo że od 2010 do dziś minęło ponad 4 lata to tak naprawdę gram w pokera od początku 2015 roku czyli 1,5 miesiaca.Dlaczego?Bo mimo że gram obecnie też micro stawki,to zmieniło się moje podejście albo raczej stan w którym to robię :).Przez wiele lat byłem po prostu w wielkiej miłości z Mary Jane :).Uwielbiałem sieknąć w płuco konkretnego gibsztyla,wkręcać sobie różne fazki,śmiać się i dobrze bawić grając jakieś micro donkamenty.Wykres szedł w gorę,bez szału ale spoko.Z mindsetem było raczej słabo bo teksty typu:-Ty kurwo jebana,szmaciarzu jebany po bad beatach w stronę ekranu były normalką.Plus był taki że nie chodziłem za wysoko(choć czasem się zdarzało ale po zderzeniu z rzeczywistością szybki powrót do stawek na jakie bankroll pozwalał).W międzyczasie zaraziłem pokerem kilku kolegów w tym mojego kuzyna.Zaraz o nim bo to obecnie mój coach lol.Rok 2014 to słabizna max,skakanie po grach,mega słaba gra,zero hhr,jaranie straszliwych ilości marioli,niepokojące podłączenie się do tego nieproszonego gościa w postaci alkoholu.Grałem często tak najarany i nachlany że ledwo ekran widziałem.Rok zakończyłem na malutkim minusie bo jak inaczej nazwać -60 $ :D.Podkreślam że bawiłem się przez te 4 lata w pokera
W międzyczasie mój kuzyn zaczął silnie miażdzyć.Na początku roku 2013 grał 10c,żeby pod koniec tego roku być już regularsem na 2,5 3,5R i grać coraz wyższe mtt o.O.Ja co podkreślam bawiłęm się w pokera,nigdy jednak nie robiłem depozytów.Wygrałem w freerollu 20$(był wtedy taki fajny dla Polaków 250gtd i to chyba nawet codziennie) no i zacząłem to mnożyć.Sity za 10 i 25c z czasem 50c 1$ czasami,jednak cały czas działało to na zasadzie o wygrałem,dobra skręce lolka i sobie jeszcze zagram 2 turki :D.No i rok 2014 chlanie i jaranie na potęge spotkać mnie trzeżwego graniczyło z cudem.Pod koniec roku żle już się z tym czułem,przyszły refleksje,pokerowe i życiowe.Zrozumiałem że to droga do nikąd.Postanowiłem postawić na największy banał czyli na postanowienie noworoczne :).Dla mojego kuzyna rok 2014 to zupełne przeciwieństwo mojego,stabilizacja w uczuciach,w życiu codziennym,kilka przyjemnych shipków i rozpoczęcie gry 4 living.Tak więc ja od 1 stycznia tego roku,nie piję,nie jaram,zdrowo się odżywiam(też było to moją piętą achillesową),jestem mistrzem kuchni ogólnie :D,chodzę 5 razy w tygodniu na siłownię,wybrałem sobie gry które chcę grać i które oczywiście chcę zniszczyć :D,wybór padł na 180 man turbo sng,dorzucam też satki do mtt z wpisowym 3,30-33$,pojawiły się bardzo przyjemne deep 10000 żetonów na start so why not,analizuje grę,oglądam filmiki,biorę treningi u kuzyna 3-4 razy w miesiącu.Zacząłem od 100 BI na stawkach 0,5$,obecnie jest tego ponad 500 BI czasem podłączam 360 man,jak to mówi exculibrus żygam edgem w tych turniejach :D,jedyne co mi jeszcze nie pasuje to volume,docelowo chciałbym grać ponad 2000 gier miesięcznie,niestety praca na razie na to nie pozwala :/.
Jak mam zjazdy(największy do tej pory to ok 50-60BI) to wogóle mnie to nie rusza,wiadomo nie lubię tego,jasne że chciałbym cały czas wygrywać ale to jest poker,wariancja,DS,Rush wszyscy to znamy i chcąc grać na poważnie musimy być na to przygotowani.
Przykładowo zdarzają się 2 dni pod rząd gdzie gram swoje A game,a przepierdalam wszystko jak leci,wszystkie dominację,mam seta z flopa gość mi łamie stritem z jednej karty,albo kolorem,odpadam cały czas na bubble lub na bubble FT,wiadomo wkurwiam się wtedy jestem normalnym gościem mam uczucia 😀 ale wiem że mam za sobą mindset i te buy iny i że w następne 3-4 dni wjadę tyle razy na FT że nie pomyślę już nawet przez chwilę o tym złym okresie,a że on przyjdzie jeszcze setki razy,jestem na to gotowy,to część tej gry jak żetony i button :).Myślę że podejście do gry,BRM,pewność siebie(choć to też w sume mindset)wybranie najlepszych dla siebie gier jest kluczem do odnoszenia sukcesów online.Pewnie mnie wyśmiejesz i w żadnym aspekcie nie przyznasz racji bo być może jesteś na to za dumny..Jeśli chociaż trochę jednak da Ci to do myślenia i spojrzysz na grę online pod innym kątem jak ten że jest rigged to fajnie. Pod koniec tego roku wiem że będę już regularsem na 180 2,5turbo i pewnie nie raz będe dorzucał 3,5R i 4,5 non turbo.Dopiero teraz widze jaki byłem chujowy wcześniej,w ilu spotach wybierałem mega chujowe rozwiązania,jaką bekę musieli mieć słabi gracze,których wtedy uważałem za dobrych.
Dostaniesz na priv najważniejszą dla Ciebie na świecie rzecz czyli mój wyres 😀 i wykres mojego kuzyna.
Się napisałem o.O
Napewno napiszesz , że nie musisz się niczym chwalić i , że sobie radzisz hahaha.
Ramson a zapytałeś ich ile przegrali ? Więc nie podniecaj się tak bo nie masz pojęcia o czym mowa. Skoro potrafie grać w turniejach live i nie mieszkam w polsce więc mam dostęp do wielu turnieji , a w online poker dzieje się to o czym pisałem , więc nie rób ze mnie jakiegoś głąba. Podaj swój nick pokerowy i pochwal się swoimi miesięcznymi przychodami .
Nie denerwuj się tak bo Ci żyłka pęknie :D.Też mieszkam za granicą i mam dostęp do gier live i też potrafię w nich grać,ale co to ma do rzeczy.Swój nick i wyniki też pozostawię dla siebie bo nie widzę powodu żeby się nimi afiszować bo jakiś gostek tak chce lol.Zdanie żeby się zapytać ile przegrali też miazga.Jeśli chodzi o rigged poker online to masz rację nie mam pojęcia o czym mowa,ale widzę że mamy tu eksperta.Więc pochwal się dowodami dlaczego jest rigged i swoimi analizami/teoriami na ten temat.
Czyli znowu te same aspekty gry napisane przez kogoś innego , a więc nic nowego . Jedyny plus tej książki to Phil Hellmuth i Tilt hahaha. Jeżeli chodzi o gre online to żadna ksiązka nie pomoże ,dlatego że cała gra jest rigged !!! Taki Phil Hellmut jakby grał w online to potrzebowałby na zapas całego tira komputerów , ponieważ co chwile leciałby jeden przez okno .
A jak wytłumaczysz tych graczy którzy od lat wygrywają i wiele razy w miesiącu,od wielu lat wygrywają nie małe pieniądze?Mają farta tak?
To że Ty przegrywasz(wnioskuje po Twoich postach),poszukaj przyczyn u siebie,a nie w sofcie.
Mały volume,brak analizy i wyciągania leaków,zły mindset,brak BM, to tylko kilka z wielu…
Ciekawe czy rady na temat tiltu pisal z Hellmuthem? Jeszcze tylko BMR według Jamiego Golda i książka byłaby kompletna 😀
Na temat tiltu to Jared Tendler. Wiesz, że Little dość mocno współpracuje z Hellmuthem? Organizowali razem pokerowe seminaria, Jonathan nawet wspominał jak wiele mu zawdzięcza. Phil oczywiście znany jest ze swoich wybuchów, ale ciekawi mnie bardzo rozdział jego autorstwa. Niewątpliwie grać potrafi 🙂
Raczej nie podołam przeczytać to w ang…Wróżę z fusów, że to będzie pokerowy bestseller. W każdym razie książka najbardziej aktualna, bo Brunson I Harrington troszku się przedawnili…
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.