Spore kontrowersja wywołała zeszłoroczna gala Global Poker Awards. Teraz zapowiedziano drugą edycję pokerowych nagród, które wrócić mają w nowej i lepszej wersji.
Poker Central i Global Poker Index zapowiedziały właśnie, że 6 marca 2020 roku odbędzie się druga edycja Global Poker Awards. Nagrody ponownie przyznane zostaną w studiu PokerGO, które mieści się w kasynie Aria w Las Vegas.
Po raz drugi ceremonia pokazywana będzie na żywo przez PokerGO. Tym razem przyznane będzie jednak ponad dwadzieścia nagród. Pośród nowych kategorii pojawią się między innymi Nagroda Player's Choice Award dla najlepszego (najbardziej wszechstronnego) pokerzysty.
W poprzedniej edycji swoje nagrody odbierali między innymi Ali Imsirovic, Andrew Neeme, Lex Veldhuis, podcast „The Chip Race”. Wygrywali także Maria Ho, Sarah Herring oraz Angelica Hael. Szef GPI Eric Danis zapowiadał wtedy, że kolejna edycja będzie nieco inna i lepsza.
– Team Global Poker Index pracuje bardzo ciężko nad rozszerzeniem Global Poker Awards, aby wypełnić galę nowymi nagrodami i doświadczeniami dla nominowanych i widzów. Cieszymy się, że impreza staje się stałym wydarzeniem, które zyska znaczenie w pokerowym biznesie – powiedział.
Poprawiony proces głosowania
Jak wynika z informacji, które opublikowano na stronie GPI, zwycięzcy wyłonieni zostaną na podstawie ulepszonego procesu głosowania. W kilku kategoriach o nagrodach zdecydują fani. W tym pierwszym przypadku zdecydują panel ekspertów w danej kategorii, a w tym drugim oczywiście głosy społeczności.
Zeszłoroczne nagrody Global Poker Awards wywołały pewne zamieszanie. Najpierw okazało się, że pośród streamerów nie uwzględniono kilku najbardziej aktywnych osób. Nominacje na vlogera roku otrzymali z kolei… Doug Polk i Joe Ingram, a pominięto kilku znanych i lubianych twórców z YouTube.
Niesmak pozostawiły również komentarze Daniela Negreanu, który bardzo mocno wyrażał swoje niezadowolenie z wyboru „The Chip Race” jako podcastu roku i zrobił to nawet na samej gali rozdania nagród. Twórcy podcastu mają z Kanadyjczykiem na pieńku, a on zarzucił rywalom (jego podcast był także nominowany), że nie wygrali ze względu na treści swojej audycji.