Mikołaj Zawadzki pokerowym mistrzem Hiszpanii

9

W poniedziałek nad ranem w Casino Barcelona zakończył się turniej Campeonato de Espana de Poker. Zakończył się wielkim sukcesem Polaka!

Mikołaj Zawadzki został zwycięzcą turnieju Campoeonato de Espana de Poker i zdobył tytuł pokerowego mistrza Hiszpanii.

W turnieju z wpisowym €500 wzięło udział 457 pokerzystów, a pula nagród wyniosła €188,790. Po dwóch dniach gry do finałowego dnia awansowało 17 pokerzystów.

Jeszcze przed wyłonieniem stołu finałowego Mikołaj Zawadzki trafiając karetę z flopa zaliczył solidnego double-upa. W rozdaniu tym 7-7 Polaka walczyło z A-J Marcosa Patona. Flop 7-7-8 wszystko wyjaśnił i Polak mógł zgarniać żetony. Potem rozpędzony Mikołaj wyeliminował dwóch kolejnych rywali najpierw jego T-9 okazało się lepsze od A-5 przeciwnika, a chwilę później A-J Polaka pokonało A-Q kolejnego gracza. W tym momencie Polak został zdecydowanym liderem turnieju.

Niedługo później Mikołaj przyłożył rękę do wyłonienia stołu finałowego. Jordi Martinez Alekhine mając A K został postawiony na allinie przez Polaka, który miał Q 8 . Flop to 6 2 J , turn T i river 3 i w ten sposób w grze pozostało już tylko dziewięciu pokerzystów.

W finale Polak spokojnie kontrolował sytuację. Na szóstym miejscu wyeliminował Dirka Graellasa, gdy T-7 naszego pokerzysty pokonało A-K rywala. Również i kolejna eliminacja była udziałem Polaka. Tym razem wygrany coin flip, gdy 4-4 Mikołaja pokonało A-7 Nayefa Ghali. Rozpędzony Mikołaj nie zwalniał tempa i za chwilę na czwartym miejscu odpadł Carlos Alberto Garcia, którego 8-4 nie dało rady A-J naszego pokerzysty (flop A-J-J).

Gdy w grze pozostało trzech zawodników pokerzyści uzgodnili deala, dzięki któremu Mikołaj zapewnił już sobie nagrodę wynoszącą ponad €26,000. Po dealu gra była kontynuowana, a Polak nie zwalniał tempa.

Na trzecim miejscu odpadł Abel Durban, a do all-inów doszło na flopie T 5 4 . Abel Durban pokazał A Q , a Mikołaj K Q . Turn 2 i już nawet A na river nic nie zmienił i dzięki kolorowi Mikołaj doprowadził do heads-upa.

Heads-up rozpoczynał się z gigantyczną przewagą naszego pokerzysty (12:1 w żetonach). W końcu Pedro Lamarca zagrał all-in z K-5, a Mikołaj sprawdził niewielkiego all-ina mając 6-4. T-6-3 na flopie, 2 turn i 7 n river i Mikołaj Zawadzki zostaje zwycięzcą Campeonato de Espana de Poker. W nagrodę Mikołaj otrzymał €34,579.

Mikołaj Zawadzki

Wyniki finału:

Miejsce Imię i nazwisko Wygrana
1 Mikołaj Zawadzki €34,579
2 Pedro Lamarca €24,012
3 Abel Durban €19,607
4 Carlos Alberto Garcia €10,500
5 Nayef Ghazi €7,000
6 Dirk Graells €5,200
7 Laura Gallardo €4,000
8 Ivan Arcos €3,200
9 Daniel Petersen €2,640

Warto podkreślić, że dla Mikołaja Zawadzkiego Barcelona to wyjątkowo szczęśliwe miejsce. To tam Polak odnosi dość regularnie wielkie sukcesy. W 2012 roku na EPT Barcelona Main Event Mikołaj zajął 12 miejsce wygrywając €46,700, a w październiku 2012 roku na WPT National Barcelona Polak zajął drugie miejsce zgarniając €70,000 nagrody.

Poprzedni artykułWeekendowy raport – Tym razem bez wielkich wygranych
Następny artykułBryan Micon o USA: „Nie chcę żyć w policyjnym państwie”

9 KOMENTARZE

  1. JD słusznie prawi…żeby zaliczyć deep runa trzeba kilkakrotnie nazwijmy to – być po odpowiedniej stronie wariancji…Ale nie dojdziemy zbyt wiele razy do możliwości shipa będąc słabym graczem…Tak, umiejętności przede wszystkim, ale roli łaskawości losu nie da się pominąć.

  2. i teraz tak mamy mistrza hiszpanii polaka a mistrza polski pewnie czecha 🙂 JAJA NA RESORACH

  3. Nie da się wygrać żadnego turnieju nie sprzedając po drodze kilku suckoutów i nie wygrywając coinflipów. Taka gra…

    • Zgadzam się ale nie rozumiem w takim razie jarania się zwycięstwami naszych i nie- naszych w turniejach skoro tak wiele zależy od szczęścia. Los pokazuje że są przypadki wygrania turniejów na samym farcie (wide ten rusek „Iwontmilion” w Sunday Million, ale jakoś nie znam prosa co wygra MTT bez farta i to powtarzalnego po wielokroć.

      od pewnego poziomu umiejętności regów i od pewnego etapu turnieju liczy się pure luck, byś to ty dostał AA vs KK a nie odwrotnie.

      to już jak mam kogoś podziwiać to kogoś kto gra High Stakes i jest kilka lat na szczycie.

  4. Oj tam, oj tam… wszystko zależy od kontekstu. 1. Mógł stawiać na allinie shorta z buttona i trafiał na mocne karty u przeciwników albo 2. Może się spieszył na samolot i wsuwał any2. Ważne, że wygrał i pokazał, że Polacy też potrafią sprzedawać suckouty 😉

  5. Najlepsze że jak naszemu to robili zdaje się Brzeskiemu w EPT jakimś to ile płaczu było Pawcia jakie to niesprawiedliwe ojej! wynik fajny a i zawodnik polski widzę rozumiał że jak masz 2 karty własne a 5 wspólnych to liczy się to co na flopie i allinował się beztrosko z T7. hehe Oj murzyny murzyny…

    • Przeczytałeś kilka zdań odnośnie eliminacji i się mądrzysz jakbyś tam był, a Mikołaj cały czas wygrywał ze słabszymi rękoma. Polecam transmisję https://www.youtube.com/watch?v=TL14N6HAVVU ja oglądałem prawie cały turniej na żywo i wiem jak to wyglądało i ile razi naszemu river popsuł mocne układy. A jeśli krytykujesz go jeszcze, że jest nikim, bo tak wywnioskowałem z wypowiedzią o High Stakes, to sprawdź na jakich stawkach Mikołaj dodatkowo gra cash, to się mocno zdziwisz. Ot zabłysnąłeś wiedzą odnośnie polskiej sceny pokerowej 🙂

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.